Czy warto uczyć się rosyjskiego ?

Czy warto uczyć się rosyjskiego ? Język rosyjski przez dziesięciolecia zajmował w Polsce szczególne miejsce. W czasach PRL był obowiązkowy w szkołach, później – w latach 90. – został wyparty przez angielski, niemiecki czy hiszpański. Dziś, w dobie globalizacji i zmieniającej się sytuacji geopolitycznej, wielu Polaków zadaje sobie pytanie: czy w ogóle warto jeszcze inwestować czas i energię w naukę rosyjskiego? Odpowiedź nie jest jednoznaczna, ale warto przyjrzeć się temu zagadnieniu z kilku perspektyw: praktycznej, zawodowej, kulturowej i biznesowej.
Jeszcze kilkanaście lat temu znajomość rosyjskiego uchodziła za bardzo praktyczną umiejętność. Polska graniczy z Białorusią, Ukrainą, Litwą (gdzie rosyjski pełni rolę języka pomocniczego), a także z obwodem kaliningradzkim. Rosyjski był „lingua franca” w całym regionie Europy Wschodniej i Azji Środkowej.
Po 2022 roku sytuacja polityczna diametralnie się zmieniła. Rosyjski w Polsce przestał być postrzegany jako język prestiżowy czy przyszłościowy, a w wielu środowiskach wywołuje mieszane uczucia. Mimo to – paradoksalnie – rosyjski wciąż może mieć wartość praktyczną, szczególnie dla osób, które patrzą na języki obce przez pryzmat biznesu, pracy czy podróży.
Rosyjski jest jednym z sześciu oficjalnych języków ONZ, używanym przez około 250 milionów ludzi na świecie. Po rosyjsku porozumiesz się nie tylko w Rosji, ale także w wielu krajach byłego ZSRR, od Kazachstanu po Gruzję. Nawet jeśli młodsze pokolenia w tych państwach częściej wybierają angielski, to wciąż ogromna część społeczeństwa komunikuje się po rosyjsku.
Mimo sankcji, Polska i inne kraje Unii Europejskiej utrzymują ograniczone relacje handlowe z krajami rosyjskojęzycznymi. Dodatkowo rosyjski pozostaje ważnym językiem na rynkach Azji Środkowej (Kazachstan, Uzbekistan, Kirgistan), gdzie wiele polskich firm inwestuje w budownictwo, energetykę czy logistykę. Znajomość rosyjskiego otwiera drzwi do kontaktów z lokalnymi kontrahentami, którzy często bardziej cenią rozmowę w swoim języku niż w angielskim.
Choć turystyka do Rosji praktycznie zamarła, to wciąż wiele osób podróżuje do krajów, gdzie rosyjski jest językiem powszechnym – np. Armenia, Gruzja, Kirgistan czy Kazachstan. Tam rosyjski ułatwia komunikację na ulicy, w hotelu, w restauracji czy podczas załatwiania codziennych spraw.
Nie można zapominać, że język rosyjski to klucz do jednej z najbogatszych literatur świata. Dostojewski, Tołstoj, Czechow czy Achmatowa to autorzy, których głębię w pełni doceni się tylko w oryginale. Kino rosyjskie, teatr czy muzyka to wciąż ogromne źródło inspiracji dla osób zainteresowanych kulturą.
Wbrew pozorom, znajomość rosyjskiego wciąż jest atutem na rynku pracy. W wielu polskich firmach obsługujących klientów ze wschodu (np. w branży transportowej, spedycyjnej, e-commerce czy usługowej) pracownicy z rosyjskim są mile widziani. Również w sektorze edukacji i tłumaczeń wciąż istnieje zapotrzebowanie na specjalistów biegle władających tym językiem.
Wbrew pozorom, rosyjski nie zniknął także z przestrzeni publicznej. Wiele instytucji państwowych w Polsce nadal inwestuje w kursy rosyjskiego – zarówno dla urzędników, jak i dla służb mundurowych. Potrzebni są specjaliści, którzy potrafią czytać dokumenty, analizować media, prowadzić rozmowy z obywatelami krajów wschodnich czy kontrolować przepływy graniczne.
Dla wielu może być zaskoczeniem, że to właśnie administracja publiczna pozostaje jednym z większych pracodawców dla osób znających rosyjski. Oznacza to, że mimo zmian geopolitycznych, język ten wciąż ma bardzo praktyczne zastosowanie.
Niektórzy żartują, że „język wroga trzeba znać”. I coś w tym jest. Historia pokazuje, że znajomość języka przeciwnika zawsze była cenna – w dyplomacji, wojsku, wywiadzie czy choćby w zwykłym rozumieniu polityki i kultury sąsiadów. Paradoksalnie więc, właśnie teraz, w czasach napiętych relacji, znajomość rosyjskiego może być jeszcze bardziej przydatna. To nie tylko narzędzie komunikacji, ale też przewagi informacyjnej i kulturowej.
Trzeba jednak uczciwie przyznać, że rosyjski nie ma dziś w Polsce takiej pozycji jak angielski, niemiecki czy hiszpański. Nie jest językiem globalnym w takim sensie jak angielski, ani nie jest kojarzony z prestiżem, jak francuski czy włoski.
Jeśli więc ktoś chce wybrać język wyłącznie pod kątem kariery międzynarodowej, prawdopodobnie rosyjski nie będzie pierwszym wyborem. Warto jednak pamiętać, że decyzja o nauce języka nie zawsze powinna być oparta tylko na „modzie” – często bardziej liczy się unikalność umiejętności.
W polskich szkołach średnich rosyjski wraca niekiedy jako drugi język obcy, obok niemieckiego i hiszpańskiego. Jednak coraz więcej osób decyduje się na naukę indywidualną – w szkołach językowych, takich jak Moose Centrum Języków Obcych, gdzie zajęcia dostosowane są do potrzeb ucznia: konwersacje, język biznesowy czy przygotowanie do pracy za granicą.
Rosyjski to język trudny, z odmiennym alfabetem (cyrylicą), bogatą gramatyką i wyjątkową melodyką. Nauka wymaga systematyczności, ale przy odpowiedniej metodzie może być nie tylko efektywna, ale też fascynująca.
Podsumowując:
Rosyjski w 2025 roku to język niszowy, ale właśnie ta nisza może okazać się Twoją przewagą. W świecie, w którym wszyscy uczą się angielskiego i hiszpańskiego, rosyjski wyróżnia i daje dostęp do obszarów niedostępnych dla większości Polaków.
Jeśli chcesz rozpocząć naukę rosyjskiego, najlepszym rozwiązaniem jest kurs w sprawdzonej szkole językowej. W Moose Centrum Języków Obcych oferujemy:
Rosyjski może być Twoim atutem – wystarczy, że podejdziesz do jego nauki świadomie i konsekwentnie.
W czasach, gdy świat zwraca się ku angielskiemu i językom zachodnim, rosyjski staje się językiem niszowym, ale wciąż bardzo użytecznym. To język kultury, biznesu i komunikacji w dużej części świata. Wybór należy do Ciebie – ale jeśli postawisz na rosyjski, możesz zdobyć unikalną przewagę na rynku pracy i w życiu codziennym.
© 2025 Moose Centrum Języków Obcych